16 XII 2022 r.

Artykuł o Inauguracji sal studyjnych UMFC w TOK FM

Tamara Pawlik-Lipska o nowych przestrzeniach dla studentów

14 grudnia ukazał aię artykuł na portalu TOK FM o naszych zmodertnizowanych salach studyjncyh.

Link do wywiadu https://miasta.tokfm.pl/miasta_tokfm/7,185051,29263850,pozlacane-kable-specjalne-szyby-uczelniane-studia-nagran-przeszly.html

 

treść artykułu:

Pozłacane kable, specjalne szyby. Uczelniane studia nagrań przeszły wielki remont. "Jedne z najlepszych w Warszawie"

Studenci Uniwersytetu Muzycznego Fryderyka Chopina w Warszawie mają nową przestrzeń do nauki. Studia nagrań, które istniały od lat 60., przeszły gruntowny remont. - Zmieniło się właściwie wszystko - mówi przedstawiciel uczelni. I podkreśla: "Mamy jedne z najlepszych akustycznie sal w Warszawie, jeżeli nie w Polsce".

- W latach 60. studia nagrań przy Okólniku [ulicy, przy której mieści się uczelnia - red.] były jednymi z najnowocześniejszych jak na tamte czasy. Ale i czasy, i technologia zmieniają się. W XXI wieku te studia już przestały być atrakcyjne, więc jak tu edukować młodych ludzi, jeśli pokazujemy im standardy lat 60. - mówi Michał Ostoja-Ostaszewski z Uniwersytetu Muzycznego Fryderyka Chopina w Warszawie.

W uczelnianych studiach nagrywały dawniej największe gwiazdy polskiej sceny muzycznej, m.in. Lady Pank i Czesław Niemen. Lata świetności pomieszczenia w podziemiach Uniwersytetu Muzycznego Fryderyka Chopina miały jednak za sobą. Uczelnia dostała unijne dofinansowanie i sześć lat temu zaczął się remont. Początek prac przyniósł jednak niespodzianki.

- Borykaliśmy się z takimi problemami jak chociażby nieszczelne ściany, które zaczęły przeciekać - wspomina Ostoja-Ostaszewski. - Musieliśmy rozkopać dziedziniec uczelni, zrobić porządną izolację w fundamentach i ścianach. Wiele rzeczy zaczęło dopiero wtedy wychodzić na jaw. I tak skomplikowany projekt modernizacji studiów stał się jeszcze bardziej skomplikowany - dopowiada.

Najpierw pandemia, potem inflacja

W 2020 roku prace remontowe zostały przerwane przez pandemię, a później ceny materiałów budowlanych znacznie wzrosły. - Bardzo ucieszyliśmy się, że w poniedziałek mogliśmy już pokazać wszystkim zakończony projekt - przyznaje Ostoja-Ostaszewski. - Mimo problemów mamy teraz jedne z najlepszych akustycznie sal w Warszawie, jeżeli nie w Polsce - cieszy się.

Akustyka w największym z odremontowanych studiów została szczegółowo zaprojektowana przez specjalistów. To miejsce będzie służyło przede wszystkim do nagrań koncertowych, co oznacza, że brzmienie pomieszczenia też jest bardzo ważne. Nie mogło być zbyt wytłumione. Delikatny pogłos musi być też słyszalny, ale w żadnym miejscu sali nic nie może syczeć ani dudnić po kątach. Akustyka musi wspierać brzmienie instrumentów, które będą tam nagrywane.  

Przy największym ze studiów zastosowano też zupełnie nowe rozwiązanie - zbudowane są dwie reżysernie dźwięku, które mogą pracować niezależnie. Dzięki temu - podczas jednego nagrania - równolegle mogą pracować dwie grupy studentów.

Mimo że studia nagrań mieszczą się na Wydziale Reżyserii Dźwięku, to skorzystają z nich także studenci innych wydziałów, np. instrumentaliści czy wokaliści będą mogli tam wykonać jakiś utwór, reżyserzy dźwięku ich nagrają, a w zamian muzycy dostaną profesjonalnie zrealizowane nagranie swojego wykonania.

- To jest już bardzo profesjonalne studio nagrań - podkreśla Michał Ostoja-Ostaszewski. Nie ma tu właściwie żadnych płaskich powierzchni. Szyby reżyserni są zamontowane pod kątem, na ścianach wiszą drewniane panele, które również mają wyżłobienia, a ściany są wykonane z różnych materiałów. Wszystko po to, by brzmiało to jak najlepiej.

Część audiofilów uważa, że dobre brzmienie wspomagają też pozłacane końcówki kabli w mikrofonach czy głośnikach. - Jeśli pozłacane końcówki w kablach były potrzebne, to na pewno się tutaj znalazły - chwali się uczelnia.