Koncert W HOŁDZIE JANOWI PAWŁOWI II
Omówienie i fotoreportaż z koncertu „W hołdzie Janowi Pawłowi II” — 30 marca 2011 r.
30 marca 2011 r.
Bachowski rękopis motetu
Der Geist hilft unser Schwachheit auf
Gatunek motetu należał – obok opracowań cykli mszalnych – do podstawowych typów muzyki sakralnej epoki renesansu. Ów cantus mediocris („śpiew średni” jak go określił Johannes Tinctoris, w odróżnieniu od cantus magnus, czyli mszy) przybierał rozmaite formy i umuzyczniał głównie teksty zmiennych części liturgii mszalnej oraz śpiewy oficjum brewiarzowego, oraz muzykę okazjonalną. W epoce baroku sytuacja uległa zmianie i także terminologia stała się mniej klarowna. Nadal komponowano kontrapunktyczne motety wedle dawnych wzorów (i ze świadomością, że są dawne – mówiono w tym przypadku o stile antico), w liturgii kościoła rzymskiego oraz w obrządkach reformowanych wykonywano bardzo długo także oryginalne kompozycje renesansowe w języku łacińskim (taka była praktyka lipskiego kościoła św. Tomasza jeszcze w czasach Bacha). Jednak motetami nazywano też rozmaite kompozycje w nowym stylu koncertującym – solowe arie, a nawet wieloczęściowe kantaty (które zresztą, zwłaszcza w kręgu protestanckim określano najrozmaitszymi mianami, z których kantata wcale nie pojawiała się najczęściej). Sam Bach jedną ze swych najwcześniejszych kantat (BWV 71) nazwał „Motetto”, później jednak zarezerwował to pojęcie dla szczególnego typu utworów wokalnych bez partii instrumentalnych obligato, możliwych do wykonania a cappella, bądź z basso continuo, ewentualnie z instrumentami ad libitum. Współczesne zbiorowe edycje zawierają na ogół sześć znanych dziś motetów Bacha (z pewnością mogło ich być więcej, inne nie zachowały się jednak): Singet dem Herrn ein neues Lied BWV 225, Der Geist hilft unser Schwachheit auf BWV 226, Jesu, meine Freude BWV 227, Fürchte dich nicht BWV 228, Komm, Jesu, Komm! BWV 229, Lobet den Herrn alle Heiden BWV 230. Istnieje także kilka utworów o mniej oczywistym statusie. W pierwszym pomnikowym wydaniu dzieł wszystkich Bacha (Bach Gesellschaft Ausgabe) wśród kantat zamieszczono pod numerem 118 (odzwierciedlonym później w numeracji katalogu Schmiedera Bach Werke Verzeichnis) utwór O Jesu Christ mein’s Lebens Licht. Mimo jednak, że głosom wokalnym towarzyszą tu instrumenty obligato, kompozycja ta nie jest – w funkcjonalnym sensie – kantatą, lecz także motetem, toteż w nowym wydaniu katalogu Schmiedera (w redakcji z roku 1990) przesunięto go do grupy motetów, nadając mu numer BWV 231 (wcześniej zajmowany przez motet Sei Lob und Preis mit Ehren, który jednak okazał się nie samodzielnym motetem, lecz dodatkowym chórem do kantaty G. F. Telemanna – obecnie BWV 28/2a). Dyskusyjna jest też kwestia autorstwa motetu Ich lasse dich nicht (obecnie BWV Anh. III 159) przypisywanego zarówno Janowi Sebastianowi, jak też – Johannowi Christophowi Bachowi (ku temu drugiemu składnia się większość badaczy).
Powstanie większości motetów Bacha (BWV 226, 227, 228, 229, 231) wiąże się z okazjami żałobnymi – pogrzebowymi egzekwiami, bądź nabożeństwami komemoratywnymi, poświęconymi pamięci zmarłych. Wyjątkiem jest motet Singet dem Herrn, tradycyjnie wiązany z świętem Nowego Roku, chociaż badacze wysnuwają też szereg innych interesujących hipotez, z których wszakże żadna nie wiąże dzieła z kontekstem żałobnym, jak w przypadku pozostałych motetów. Najpewniej także psalmowy motet Lobet den Herrn BWV 230 mógł powstać na inną niż żałobna okazję (jako psalm nieszporny, lub na któreś ze świąt).
Przeznaczony na jeden chór o zmiennej obsadzie motet Jesu meine Freude pochodzi z wczesnego okresu działalności Bacha w Lipsku i powstał najpewniej z okazji nabożeństwa (celebrowanego 18 lipca 1723 roku), poświęconego pamięci Johanny Keeß, żony naczelnika poczty lipskiej. Motet ten ma szczególnie kunsztowną, symetryczną formę. Jej osnowę stanowi sześć strof pieśni Salomona Francka (1653), które są konfrontowane z wersetami z Listu św. Pawła do Rzymian. Części skrajne stanowią proste opracowanie chorału, odcinek drugi i przedostatni wykorzystują ten sam materiał muzyczny, czwarty i ósmy (a więc czwarty od końca) korzystają ze zmniejszonej obsady tercetowej, dokładnie zaś w centrum (nr 6) znajduje się kunsztowna fuga Ihr aber seid nicht fleischlich, sondern geistlich. Jak wspomniano – o okolicznościach skomponowania motetu Lobet den Herrn, Alle Heiden BWV 230 nie wiadomo dziś nic pewnego – w całości pochodzący z Biblii tekst (psalm 117), wykorzystywany przy bardzo różnych okazjach, nie daje dobrych podstaw do hipotez, nie jest też znany żaden autograf dzieła, ani nawet kopia z epoki. Najwcześniejszym źródłem pozostaje drukowana edycja (Lipsk, 1821), sporządzona na podstawie niezachowanego dziś rękopisu, a także – co ciekawe – odpis z tego samego okresu, przechowywany w Bibliotece Uniwersyteckiej w Warszawie (a pochodzący z kolekcji wrocławskiej Singakademie). Nie jest dziś jasne, czy jest to odpis ze wspomnianego druku, czy może kopia sporządzona na podstawie tego samego, zaginionego źródła. Najbardziej zwięzły i przeznaczony na najmniejszą obsadę (4 głosy i niezależna partia b.c.) składa się z krótkich, skontrastowanych odcinków odpowiadających wersom psalmu oraz fugowanego odcinka Alleluja. Motet Komm, Jesu, komm BWV 227 należy (wraz z BWV 222, 226 i 228) do grupy motetów dwuchórowych. Także o okolicznościach jego skomponowania wiadomo dziś niewiele, jednak także w tym przypadku z pewnością chodziło o okazję żałobną lub wspomnieniową, o czym świadczyć może tekst Paula Thymicha (poety związanego ze szkołą św. Tomasza) przeznaczony na pogrzeb jej rektora, Jakoba Thomasiusa (1684; muzykę skomponował ówczesny kantor, Johann Schelle). Ten motet wyróżnia się szczególnie głęboką ekspresją opracowania błagalnego tekstu – inwokacji do Chrystusa, z zastosowaniem bogatych środków retorycznych i kontrapunktycznych. Także dla motetu O Jesu Christ mein’s Lebens Licht tekstową podstawę stanowi w całości protestancka pieśń – utwór ten od innych motetów Bacha odróżnia użycie grupy ciekawie zestawionych instrumentów dętych (to zresztą jedyna taka obsada w znanych dziełach Bacha) – trzech puzonów, dwóch litui oraz cynku. Pojawiające się w partyturze określenie lituus, nie jest do końca jasne, gdyż nazwę tę odnoszono do różnych instrumentów. Mogły to być wysokie rogi, bądź też niskie trąbki. Szczególnie ciekawa jest solowa partia cynku (kornetu), instrumentu w tych czasach już wychodzącego z użycia. W tradycji muzyki protestanckiej tego czasu stosowano go do zdwajania ad libitum partii chorałowego cantus firmus np. w kantatach. Powierzenie mu w tym przypadku partii obligato jest jedynym tego rodzaju przykładem w twórczości Bacha. Niestety, bardzo rzadko można dziś usłyszeć wykonanie tej kompozycji z użyciem oryginalnie zaproponowanego przez Bacha instrumentu, m.in. z uwagi na bardzo trudną na typowym cynku in C tonację B‑dur – być może muzyk, dla którego powstała ta partia, dysponował instrumentem in B, rzadko poza tym spotykanym), zastępuje się go więc trąbką, lub – zgodnie z alternatywną instrumentacją samego Bacha – obojem. Użycie grupy dętej zdaje się wskazywać na założenie wykonania motetu na wolnym powietrzu, najpewniej podczas uroczystości na cmentarzu. Arnold Schering przypuszcza, że motet ten mógł być przeznaczony na uroczystości pogrzebowe możnego arystokraty i generała, gubernatora miasta Lipska, Joachima von Flemminga (któremu Bach poświęcił także trzy hołdownicze kantaty świeckie), jednak ta hipoteza jest obecnie kwestionowana.
Dopełnienie programu koncertu stanowią utwory organowe korespondujące swym nastrojem z motetami – złożą się na nie fantazja chorałowa Jesu meine Fruede BWV 713 ze zbioru zwanego Kirnbergerowskim (jest bowiem rękopiśmienną kopią sporządzoną przez ulubionego ucznia Bacha), wczesnym Preludium i fugą C‑dur BWV 545, datowanym na lata działalności Bacha w Arnstadt lub Mühlhausen (fuga stanowi przykład erudycyjnego stile antico), oraz dramatyczną Fantazją c‑moll BWV 562, która pochodzi być może już z okresu lipskiego (choć niewykluczone, że stanowi nową wersję starszej kompozycji z czasów pobytu Bacha w Weimarze). Dopełniająca ją fuga zachowała się tylko fragmentarycznie.
(pmac)